Jak przewozić niemowleta w samochodzie

Dziecko w pierwszym roku życia ma bardzo wiotki układ kostny i słabe niewykształcone mięśnie. Układ kostno-mięśniowy nie jest w stanie utrzymać ciała przez dłuższy czas w pozycji pionowej. W budowie ciała dominuje wielkością i masą głowa. Przewożenie niemowlęcia wymaga stosowania specjalnych fotelików. Foteliki o najlepszej jakości i funkcjonalności są konstrukcjami skorupowymi, wykonanymi z usztywnianych tworzyw sztucznych (w sposób podobny do konstrukcji kadłubów łodzi), kompozytów aluminiowych lub szkieletu z prętów metalowych (aluminium, stal) zatopionych w żywicach epoksydowych. Skorupa takiego fotelika ma kształt podobny do połowy łupiny orzecha włoskiego, wewnątrz znajduje się wykładzina – gąbka pokryta tkaniną bawełnianą lub welurową. Skorupa montowana jest do podstawy i można zmieniać jej kąt pochylenia, dziecko zajmuje pozycje od leżącej do półsiedzącej. Podstawa służy do zamocowania fotelika na siedzeniu samochodu. Mocowanie może wykorzystywać standardowe pasy bezpieczeństwa samochodu, specjalny zestaw uchwytów lub system ISOFIX.
Wielkość skorupy musi być tak dobrana, aby całe dziecko się w niej schowało. Działanie zabezpieczające fotelika będzie prawidłowe, gdy maluch zostanie do niego „przywiązany”. W przypadku dzieci najmłodszych stosuje się rodzaj „kamizelki”, obejmującej cały tułów, mocowanej do skorupy pasami przechodzącymi nad ramionami, z boków tułowia i między nogami. Taki sposób unieruchomienia zapewnia równomierny rozkład sił na układ kostny, nie męczy, pozwala swobodnie ruszać rękami i nogami. Fotelik z niemowlakiem należy umieszczać w samochodzie na przednim lub tylnym siedzeniu, zawsze tyłem do kierunku jazdy. Tylko takie usytuowanie może zapewnić bezpieczeństwo w razie kolizji lub w czasie gwałtownego hamowania. Masa głowy niemowlaka w stosunku do masy reszty ciała jest tak duża, a mięśnie karku i szyi tak słabe, że nawet przy silniejszym hamowaniu czy szybkim pokonywaniu zakrętu oddziaływanie sił bezwładności może powodować urazy szyjnej części kręgosłupa. Dlatego właśnie stosowanie odpowiednich zabezpieczeń jest takie ważne. Jeżeli dojdzie do zderzenia czołowego, czołowego z przesunięciem, czołowo-bocznego lub nawet bocznego, siła bezwładności wyzwalająca się w tym momencie będzie gwałtownie pchać dziecko do wnętrza skorupy fotelika. Ponieważ jest ono całym ciałem (także ciężką głową) podparte o skorupę, działanie siły bezwładności nie spowoduje wygięcia kręgosłupa i jego urazów. Nie pojawią się również rany głowy, a możliwość wstrzą-śnienia mózgu będzie znacznie ograniczona – głowa stale podparta o konstrukcję fotelika w czasie zderzenia nie uderzy o nią. Montowanie takiego fotelika na przednim siedzeniu, obok kierowcy daje dobry kontakt matki lub ojca z dzieckiem, można szybko reagować na zmianę jego zachowania. Jest to szczególnie istotne, gdy kierowca jeździ z dzieckiem sam.
W wielu samochodach znajduje się wyłącznik poduszki bezpieczeństwa pasażera, który blokuje jej działanie i pozwala na ulokowanie fotelika na przednim siedzeniu obok kierowcy. Działanie drugiej poduszki, gdy na siedzeniu przednim znajduje się fotelik dziecka, może w czasie kolizji doprowadzić do wyrzucenia fotelika z zamocowania lub uszkodzenia jego konstrukcji, a to z kolei może narazić dziecko na bardzo poważne niebezpieczeństwo. Mimo wyłącznika w systemie bezpieczeństwa samochodu, polskie przepisy nie zezwalają na ustawienie fotelika na przednim siedzeniu, jeżeli pojazd wyposażony jest w drugą poduszkę. Fakt zamontowania poduszki, a nie jej sposób działania decyduje o miejscu ustawienia fotelika. W takim wypadku pozostaje zamontowanie fotelika na tylnej kanapie. Nie wolno ustawiać go na środkowym miejscu. W razie kolizji lub uszkodzenia mocowania fotelik z dzieckiem natychmiast przemieści się do przodu i uderzy o konsolę środkową lub wbije się w przednią szybę. Ustawienie na skrajnych miejscach pozwala wykorzystać w takich sytuacjach oparcia przednich siedzeń jako zaporę ograniczającą niekontrolowany ruch fotelika.

Visited 14 times, 1 visit(s) today